To właśnie wtedy zdjęcia są najpiękniejsze – naturalne, pełne szczerych, dziecięcych emocji. Unikam stylizowania i przebierania dzieci, tworzenia sztucznego tła, dzięki czemu atmosfera jest luźna i maluchy nie czują presji, że muszą dobrze wyglądać i szeroko się uśmiechać.
Podczas sesji dziecięcej to właśnie mali modele są najważniejsi. Czas pracy dostosowujemy do rytmu dnia dziecka i uwzględniamy jego potrzeby. Na zdjęciach widać, że malec jest wypoczęty i zadowolony, dlatego jest to tak ważne. Staram się od samego początku nawiązać dobry kontakt z dzieckiem, oswoić je z aparatem, co pozwala na swobodną współpracę i owocuje pięknymi zdjęciami.