Sesję noworodkową warto zaplanować wcześniej. Zastanowić się, na jakiego rodzaju pamiątce nam zależy. W fotografii, jak w modzie – bywają różne trendy. Dobrze jednak zastanowić się, czy aktualnie modna stylizacja będzie nam się nadal podobać za 10, 20 lat. A przede wszystkim co powie nasze maleństwo za kilkanaście lat, oglądając album.
Przed sesją zawsze rozmawiam z rodzicami, pytam co lubią, opowiadam jak ja to czuję i jaki mam styl pracy. Wspólnie znajdujemy złoty środek i tak prowadzimy sesję. Najważniejsze, żeby obie strony czuły się komfortowo i nie robiły niczego wbrew sobie. Z Kasią, Bartkiem i Tymkiem złapaliśmy wspólny klimat bardzo szybko 🙂 Tymek skradł me serce od samego początku. Sesja przebiegała bardzo miło, przeplatana pyszną kawką i pogaduchami. Bo przecież o to chodzi 🙂 To ma być przede wszystkim miły czas dla Was i cudowna pamiątka na lata.