Dzisiaj wpis z cyklu FOTOGRAF W PODRÓŻY. Jeśli lubicie przygody i macie fantazję, być może to coś dla Was 🙂 Polecamy Wam piękną krainę, idealną na romantyczne zaręczyny lub sesję ślubną – KAPADOCJĘ. To miejsce o bajkowej scenerii do do zdjęć.
Kapadocja to dla wielu nieodkryta jeszcze kraina leżąca w sercu Turcji, niepowtarzalna pod względem widoków oraz śladów historii, które spotykamy tu niemal na każdym kroku.
Krajobraz ten zawdzięczamy kilku pobliskim wulkanom, które kilkadziesiąt milionów lat temu wyrzuciły w powietrze ogromne ilości pyłu i piasku, a te stopniowo osiadając stworzyły miękkie skały zwane tufami wulkanicznymi. Później pod wpływem wiatru, deszczu i licznych rzek skały te nabrały niecodziennych kształtów, które zachwycają nas od pierwszej chwili.
Następną zasługą niezwykłości tej okolicy jest już obecność człowieka. Od IV wieku na terenach Kapadocji zaczęli osiedlać się szukający spokoju Chrześcijanie wypierani z półwyspu Arabskiego. Dostrzegając miękkość tufu wulkanicznego zaczęli drążyć w nim kaplice oraz klasztory , przyozdabiając je często bogatymi malowidłami czy freskami.
Takich obiektów znajdują się w okolicy setki, a najlepiej podziwiać można je w Muzeum Göreme, należącym do listy UNESCO. Można także wybrać się na własną rękę na wycieczkę po okolicy i zwiedzać zarówno te udostępnione dla turystów świątynie, jak i opuszczone, o których nie ma nawet wzmianek w przewodnikach. Wiele z nich zostało zniszczonych, gdy na terenie Kapadocji pojawili się Arabowie, jednak część udało się zachować i zabezpieczyć przed dewastacją.
Warto zapytać lokalnych ludzi, co i gdzie najlepiej zwiedzać, w ten sposób pomógł nam strażnik, dzięki któremu widzieliśmy bardzo schowane, niedostępne świątynie i groty, do których nigdy byśmy sami nie trafili.
Piękno Kapadocji można podziwiać także z balonów, które stały się nieodłącznym elementem jej krajobrazu.
Codziennie o świcie kilkadziesiąt z nich wznosi się w powietrze, aby móc podziwiać wschód słońca i piękną panoramę okolicy wraz z wulkanem Erciyes Dagi.
Widoki są wspaniałe, trudno powstrzymać się od fotografowania! Lot balonem trwa około godziny, kosztuje niemało, bo ok 100-150 Euro od osoby, jednak jest przeżyciem niepowtarzalnym, można rzec, obowiązkowym do zrobienia chociaż raz w życiu. W przypadku złej pogody organizator zwraca koszty wycieczki, jednak nie gwarantuje miejsca w balonie na kolejny dzień, gdyż do Göreme codziennie przyjeżdżają autokary z turystami z całego świata, czekającymi na zarezerwowany dużo wcześniej lot. Dlatego decydując się na wycieczkę z wyprzedzeniem nie mamy do końca pewności czy uda nam się poszybować w wymarzony rejs.
Jadąc do Kapadocji na własną rękę polecamy zakupić lot na miejscu. Wystarczy chodząc po Göreme wejść do kilku firm oferujących przeloty balonem i znajdując najlepszą ofertę umówić się na następny dzień. Rozpiętość cenowa jest spora i zaoszczędzić można niemałe pieniądze. Nam udało się polecieć za połowę średniej ceny, jednak byliśmy na miejscu w czasie gdy media mocno zepsuły wizerunek Turcji, a mieszkańcy mówili, że dotarło do nich o połowę mniej turystów niż zwykle.
W okolicy znajduje się sporo hoteli umieszczonych w wydrążonych skałach, jednak ich ceny do niskich nie należą. Dla zmotoryzowanych polecić możemy Panorama Camping w Göreme, który wręcz urzeka widokiem na okolicę.
Krajobraz charakterystycznych formacji powulkanicznych i unoszące się nad nim o wschodzie słońca kolorowe balony są niezwykłym miejscem na sesję fotograficzną.
Dla pary szukającej niecodziennego miejsca na podróż poślubną, Kapadocja oferuje niesamowite możliwości.
Sesja ślubna lub narzeczeńska w Kapadocji to coś niepowtarzalnego i niezapomnianego!